Autor |
Wiadomość |
Hellish_Angel
|
Wysłany:
Śro 20:37, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tak , zdarzają mi sie spotkania z "psycholem" Tj. panem doktorem |
|
|
konrad
|
Wysłany:
Śro 17:32, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja naprzykład chodze nic takiego strasznego a ty nigdy nie byłaś? |
|
|
Blue
|
Wysłany:
Pon 21:03, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
Chodzisz do psychologa ? |
|
|
Hellish_Angel
|
Wysłany:
Nie 23:10, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
Bardzo xD
Chyba muszę pogadać o tym z moim psychologiem |
|
|
Blue
|
Wysłany:
Nie 23:08, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
hehehehe no to jest ciekawe xD |
|
|
Hellish_Angel
|
Wysłany:
Nie 23:02, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
Taa a Jest Psychologiem |
|
|
Blue
|
Wysłany:
Nie 23:00, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
A Ja jej nie lubię Na początku wydawała mi sie spoko, ale po obejrzeniu kilku wywiadów z jej udziałem stwierdziłam, że jest "szurnięta". Śmieje się bez sensu, a jej wypowiedzi są po prostu śmieszne. Zachowuje się jak rozkapryszona trzynastolatka. |
|
|
konrad
|
Wysłany:
Sob 11:52, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
ta naprawde |
|
|
Hellish_Angel
|
Wysłany:
Czw 23:19, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
A fotek tego "przystojniaka" nie mA:>?
A słyszałaś ze Prezydentówna zagrała w teldysku zespołu europejskiego "why not?" |
|
|
sy(L)via
|
Wysłany:
Czw 20:32, 20 Lip 2006 Temat postu: Nowa miłość Aleksandry Kwaśniewskiej/ ploty i ploteczki |
|
Nie sprawdziły się plotki o tym, że Ola Kwaśniewska zaprzyjaźniła się ze swoim partnerem z parkietu w objazdowym Tańcu z gwiazdami. Zamiast tego, bywalczyni klubów i córka prezydenckiej pary została sfotografowana przez reporterów Faktu, kiedy tuliła się do przystojnego blondyna.
Nie wiadomo jeszcze, jak nazywa się wybranek Kwaśniewskiej (ani czy naprawdę nim jest), ale jeśli zdjęcia mogą być jakąś wskazówką, to Ola raczej dobrze czuje się w jego towarzystwie. Jak pisze Fakt:
Jaki los skrzyżował ich drogi, nie wiadomo, ale na pierwszy rzut oka widać, że to coś więcej niż zwykłe zauroczenie. To musi być miłość, którą młodzi od tygodni skrzętnie ukrywali przed światem. (...) W niedzielę piękna Ola spacerowała po sopockich ulicach w objęciach tajemniczego amanta. Jej oczy aż iskrzyły ze szczęścia. On nie był dłużny.
Blond posiadacz jeepa Wranglera i wielbiciel surfingu wyznał podobno:
Spotkałem w życiu osobę, na której bardzo mi zależy. To moja wielka miłość. |
|
|